sobota, 30 maja 2015

Szlak Piastowski - powrót do dzieciństwa

Termin wyjazdu: 28-29 marca 2015

Kto z Was pamięta szkolne wycieczki? Właśnie pod koniec marca wybraliśmy się przypomnieć sobie stare szkolne czasy. Szlak Piastowski to trasa turystyczna w Polsce, przebiegająca przez województwo wielkopolskie i województwo kujawsko-pomorskie. Jej przebieg łączy najważniejsze obiekty i zabytki naszej historii związanej z początkami państwa polskiego. My natomiast stworzyliśmy własną trasę i wybraliśmy miejsca najbardziej godne uwagi.




Z Poznania wyruszliśmy po godzinie 9.00, nasze zwiedzanie zaczęliśmy od Pobiedzisk, to tutaj znajduję się Skansen Miniatur Szlaku Piastowskiego, Na terenie skansenu zlokalizowanych jest 100 miniatur budowli Szlaku Piastowskiego i Wielkopolski, wykonanych w skali 1:20. Cena biletu normalnego to 7 zł.
Skansen został otwarty w 1998 roku, niestety niektóre budowle są już w słabym stanie technicznym, wymagającym w mojej ocenie renowacji.














Kolejnym punktem naszego postoju było Moraczewo. Malownicze miejsce z 3 wiarakami. Wybudowano je z początkiem XIX wieku, jednak na to miejsce zostały przeniesione w latach 70 XX wieku w ramach zagospodarowania Szlaku Piastowskiego.






Dalej ruszyliśmy na Pola Lednickie, miejsce corocznych spotkań młodzieży i innych uroczystości religijnych. Znajduję się tutaj słynna "brama ryba" Brama Trzeciego Tysiąclecia.





W godzinach popołudniowych dotarliśmy do Gniezna, gdzie głównym punktem była Katedra Gnieźnieńska.
Spędziliśmy tutaj ok. 1,5 h spacerując po pięknej starówce prowadzącej prosto do Katedry. 












Kolejnym punktem zwiedzania był Biskupin, miejsce szczególnie charakterystyczne dla szkolnych wycieczek. Organizowane są tutaj w ciągu roku pokazy garncarskie, archeologiczne, gry i zabawy dla dzieci.
Teraz mogłem zwiedzić to miejsce ponownie. Niestety w marcu nic się nie działo, polecam udać się kiedy zaplanowane są festyny i pokazy w okresie letnim przyciągające tłumy turystów. Cena biletu wstępu 10 zł normalny, 8 zł ulgowy.




















Dalej już w drodze do Żnina, zatrzymaliśmy się w Wenecji, znajduję się tutaj Muzeum Kolei Wąskotorowej oraz Zamek Diabła Weneckiego, niestety obie atrakcje były zamknięte i zobaczyliśmy je jedynie z zewnątrz. 







W Żninie natomiast zrobiliśmy któtki spacer wokół Baszty- symbolu Żnina.





Na sam koniec dnia trafiliśmy do Kruszwicy, gdzie to właśnie tutaj legenda głosi, że myszy zjadły Popiela.
Mysia wieża niestety była nieczynna, ale piękny krajobraz jeziora Gopło nam to wynagrodziło. 








Po całodziennym zwiedzaniu, udaliśmy się w kierunku Lisewa. Naszym miejscem noclegowym był Pałac w Lisewie. Lisewo jest idealną bazą wypadową do zwiedzania okolicznych atrakcji takich jak Kruszwica, Konin, Licheń. W pałacyku organizowane są również imprezy okolicznościowe. Mieliśmy okazję skorzystać również z restauracji hotelowej. Niewygórowane ceny menu oraz jakość podawanych potraw sprostały naszym oczekiwaniom. Śniadanie wliczone w cenę pobytu było wystarczajace. Pokój spełniał podstawowe standardy turystyczne. Cena naszego pobytu na jedną noc wyniosła 90 zł w pokoju 2 osobowym.






Nazajutrz po zjedzeniu śniadania wyruszyliśmy w kierunku Lichenia. Niestety warunki atmosferyczne nie pozwalały na spokojne zwiedzanie całego obszaru Sanktuarium Maryjnego. Mieliśmy okazję uczestniczyć w uroczystej mszy z okazji Niedzieli Palmowej.






W drodze powrotnej do Poznania zatrzymaliśmy się w Wilczynie, gdzie dzięki gościnności mojej babci zjedliśmy przepyszny obiad.

Podsumowując, był to bardzo udany weekendowy wypad. Zobczyliśmy wiele godnych polecenia miejsc, znanych nam z lat dzieciństwa. Przez weekend odkryłem Szlak Piastowski na nowo, tak bliski a tak bardzo nam wciąż nieznany. A czy Wy znacie swoją okolicę?




















1 komentarz:

  1. Miło, że odwiedziłeś Kruszwicę. Następnym razem zapraszamy także do naszej restauracji!

    OdpowiedzUsuń